Dieta kobiety karmiącej
Urodziłaś dziecko. Wracasz do domu i nasuwa Ci się pytanie: „Co mogę jeść kiedy karmię piersią?”. Informacji szukasz w Internecie, w otoczeniu spotykasz samych ekspertów na temat żywienia w okresie laktacji (mama, tata, babcie, teściowa), sięgasz po artykuły w kobiecych czasopismach. Mama mówi: „Nie jedz fasolki bo jest wzdymająca”. Teściowa z kolei „Jak możesz jeść tą mandarynkę? To szkodzi dziecku”. Babcia natomiast wyciąga głębsze wnioski: „Nie jedz truskawek bo zatkają Ci się kanaliki”. W pewnym momencie twoja dieta składa się tylko z gotowanego kurczaka, suchego chleba, ryżu i marchewki. A jak jest naprawdę? Co kobieta może spożywać w czasie laktacji? Co jest mitem a co prawdą?
Z racji obowiązującego w dniach 26 maja – 1 czerwca Ogólnopolskiego Tygodnia Promocji Karmienia Piersią postanowiliśmy rozwiać Twoje wątpliwości. Obalimy mity i przedstawimy zalecenia żywieniowe w okresie karmienia piersią.
W trakcie karmienia piersią musisz wykluczyć produkty alergizujące
Jeszcze kilka lat temu lekarze zalecali aby podczas karmienia piersią kobiety odstawiały produkty alergizujące. Dziś już wiadomo, że odstawienie takich produktów nie zmniejsza ryzyka alergii u dzieci. Potwierdzone zostało to licznymi badaniami.
Pamiętaj jeżeli u Twojego dziecka nie wystąpiły niepokojące objawy nie musisz rezygnować w swojej diecie z takich produktów jak ryby, mleko, orzechy czy truskawki. Wszystko pod warunkiem, że Ty nie jesteś na nie uczulona.
Jeżeli u dziecka została stwierdzona alergia należy odstawić alergen. Nie rób tego jednak sama. Diagnoza powinna być potwierdzona przez lekarza.
Nie jedz surowych warzyw i owoców
To kolejny mit. Możesz spożywać owoce i warzywa w postaci surowej. Jest to najlepsze dostępne źródło antyoksydantów, m in. witaminy C, witaminy E, kwasu foliowego, likopenu oraz beta karotenu. Wspierają one nasz układ odpornościowy oraz zwiększają ilość czerwonych krwinek. Kwas foliowy, wpływa na stan krwi oraz poprawia funkcjonowanie układu nerwowego.
Nie jedz cebuli, fasolki i grochu bo to powoduje kolki
Często kobiety podczas karmienia są zachęcane do rezygnacji z nasion roślin strączkowych, cebuli, warzyw kapustnych oraz innych warzyw, które uchodzą za wzdymające. Czy jest ku temu jakiś powód? Zawierają one wiele cennych witamin i składników mineralnych. Ograniczenia w ich spożywaniu można wprowadzić jedynie w sytuacji gdy u mamy powodują wzdęcia. Powstają one poprzez fermentację niestrawionych węglowodanów w naszych jelitach. Nie powodują u dziecka powstawania kolek, które naturalnie u dziecka występują miedzy 4 tygodniem życia a 5 miesiącem i mijają same. Więc dlaczego miałbyś sobie odmawiać spożycia tych drogocennych warzyw?
Bawarka, piwo oraz wino wzmagają laktację
Kiedy masz problemy z laktacją w Twoim otoczeniu pojawia się wiele tzw. „cioć dobra rada”. Część z nich poleci Ci na pewno bawarkę (herbata z mlekiem). Jednak ona nie rozwiąże Twojego problemu. Pokarm matki powstaje z krwi, a nie z tego co zjadła. Mleko z herbaty nie zamieni się cudownie w mleko mamy.
A co z alkoholem? Czy naprawdę pobudza laktację? Jest to kolejny mit. Alkohol w trakcie laktacji nie przyniesie Ci żadnych korzystnych efektów związanych z karmieniem piersią. Nie potwierdzono jak na razie wpływu alkoholu w czasie karmienia piersią na rozwój dziecka. Jednak pojawiają się już badania na zwierzętach laboratoryjnych dotyczące wpływu spożycia alkoholu w trakcie karmienia. Wykazano, ze spożywanie alkoholu przez matki karmiące wpływało na opóźnienie rozwoju psychoruchowego niemowląt. Według standardów medycznych w okresie laktacji powinnaś powstrzymać się od spożywania alkoholu.
Nie możesz pić kawy
Faktem jest, że kofeina (zawarta w kawie i herbacie) przenika w niewielkich ilościach do krwi a co za tym idzie do mleka matki. Jednak negatywne skutki u dziecka powstają dopiero przy nadmiarze tego składnika. Według zaleceń Stanowiska Grupy Ekspertów maksymalnie kobieta może spożyć do 300 mg kofeiny w ciągu dnia czyli około 3 filiżanek kawy lub 6 filiżanek herbaty. Więc dlaczego nie miałabyś przeczytać tego wpisu delektując się dobrą kawą?
Wyeliminuj mleko i nabiał
Wśród społeczeństwa krąży nadal mit, że dieta bezmleczna i bezlaktozowa zmniejsza ryzyko kolek u dzieci. Nie wykazano w badaniach naukowych aby wykluczenie mleka i nabiału z diety matki miały zmniejszać kolkę. Jak już wcześniej wspomniałam kolki są naturalne u dzieci i mijają samoistnie. Dlatego spożywaj mleko, jogurt i inne produkty mleczne a w przyszłości Twoje kości Ci podziękują.
Więc jak jest z żywieniem w trakcie laktacji?
Podczas karmienia piersią zwiększa się zapotrzebowanie kobiety na energię. W pierwszym półroczu potrzebuje dodatkowo 500 kcal, natomiast w kolejnym półroczu 400 kcal.
Powinna opierać się na:
- warzywach i owocach (każdy rodzaj, zarówno świeże jak i gotowane)
- orzechach i nasionach
- chudym mięsie
- jajach
- pełnoziarnistych produktach zbożowych (kasze, makarony, pieczywo, ryż)
- ryby 2 razy w tygodniu
- nasiona roślin strączkowych
- przetworach mlecznych (mleko, kefir, sery, jogurty i inne)
- olejach roślinnych w ograniczonych ilościach
Czego należy unikać:
- cukru
- słodyczy
- słodkich syropów i napojów
- wysokoprzetworzonej żywności (zupki z torebki, fast-foody, gotowe dania, utwardzone margaryny)
- słonych przekąsek (chipsy, paluszki, krakersy)
- alkoholu
Zastosuj się do 6U dr Bergera
- Urozmaicenie – korzystaj z różnorodnych produktów z każdej z grup żywności wymienionej powyżej
- Umiarkowanie – w okresie laktacji w pierwszym półroczu potrzebujesz zwiększenia zapotrzebowania na energię w wielkości 500 kcal, dlatego jedz dla Was dwojga a nie za dwoje
- Uregulowanie – spożywaj 5 posiłków dziennie w regularnych odstępach czasowych
- Uprawianie – jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś, wprowadź do swojego życia aktywność fizyczną przez przynajmniej 30 min
- Unikanie – unikaj palenia papierosów oraz alkoholu
- Uśmiechnij się – jeżeli Ty będziesz szczęśliwa Twoje dziecko również
Jak widzimy w zaleceniach nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Zalecenia które możemy tu zaobserwować są zleceniami zdrowej i zbilansowanej diety, którą powinien stosować każdy człowiek. Jeżeli będziesz stosowała się zasad przedstawionych tutaj i zachowasz je również po okresie laktacji Twoje dziecko również je „wypije z mlekiem matki”.
Bibliografia:
- Araucz M., Hamułka J., „Ocena spożycia energii oraz składników podstawowych w grupie kobiet karmiących piersią” Rocz Panstw Zakl Hig, 2012, 63, 3, 305-311.
- Gawęcki J. Grzymisławski M., „Żywienie człowieka zdrowego i chorego” tom 2
- Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń żywieniowych dla kobiet w okresie laktacji, Standardy Medyczne Pediatria, 2013, t. 10, 265-279.
28 maja 2019